Nazwa forum

K_Was

Moderator

Dołączył: 2016-11-30

Liczba postów: 167

Wasia [ZAMKNIĘTY I ZABRANY]

Zamieszanie w okolicy shelter. Ostrożnie obserwujemy przez okno. Ludzie biegną ulicą, co jakiś czas ktoś przebiega tuż  pod naszymi drzwiami. Słychać stukot butów, gwar. Chyba goni ich wojsko. A jednak nie, to jakieś pijane oprychy robią sobie zabawę kosztem ludzi. Na naszym progu ktoś z uciekających upuścił coś ciężkiego. To ta rodzina, która zniknęła za rogiem!

A Zguba leży pod naszymi drzwiami, ale jest zbyt niebezpiecznie, by ją zabrać. Po chwili już jej tam nie ma, pewnie któryś z żołnierzy ją podniósł.

B Dopóki sytuacja w naszej okolicy się nie uspokoi, siedzimy cicho i nasłuchujemy. Potem zabieramy zgubę do shelter.

To album z fotografiami rodzinnymi! Dwoje małych dzieciaków, mama, piękna brunetka z kręconymi włosami i postawny młody mężczyzna. Są zdjęcia z wakacji, fotografie z dziadkami, przed domem na wsi, w strojach szkolnych, z psem...Niestety, nie możemy im pomóc. Ale ten album może pomóc nam, będzie się dobrze palił
Konsekwencja: Misery+1, 1xFindings

C Dopóki sytuacja w naszej okolicy się nie uspokoi, siedzimy cicho i nasłuchujemy. Potem zabieramy zgubę do shelter.

To album z fotografiami rodzinnymi! Dwoje małych dzieciaków, mama, piękna brunetka z kręconymi włosami i postawny młody mężczyzna. Są zdjęcia z wakacji, fotografie z dziadkami, przed domem na wsi, w strojach szkolnych, z psem... Strzelamy kilka razy w powietrze w nadziei, że być może przestraszy to napastników i rodzinie uda się uciec. (jeżeli mamy broń)

Konsekwencje: Obniż każdemu Misery o 1

M_Swierkot

Administrator

Dołączył: 2016-11-29

Liczba postów: 20

Odp: Wasia [ZAMKNIĘTY I ZABRANY]

Wybory A / B są nielogiczne (w jednym siedzimy cicho i ktoś zabiera zgubę, w drugim siedzimy cicho a zguba zostaje - nie może tak być).

Ogólnie konstrukcja wyborów jest zła, powinno być:

Jest gwar, cywile uciekają, bandyci ich gonią, wybór:
a) Strzelamy przez okno w powietrze (jeżeli mamy broń) 001A

b) Siedzimy cicho i udajemy,  że nikogo nie ma 001B

c) Krzyczymy przez okno, żeby zostawili ludzi w spokoju 001C

001A
Bandyci się wystraszyli, rodzinie udało się ucieck. Znajdujecie album rodzinny, misery -1, bo macie świadomość, że im pomogliście
Dodajcie książkę do swoich zapasów.

001B
Nie reagujecie. Potem znajdujecie przedmiot, okazuje się, że był to album rodzinny. Nie mogliście im pomóc : /
Dodajcie książkę do swoich zapasów.

001C
Walka z bandytami.
Na koniec znajdujecie książkę. Misery -1.

Dodatkowe uwagi:
- Język trochę bardziej literacki

K_Was

Moderator

Dołączył: 2016-11-30

Liczba postów: 167

Odp: Wasia [ZAMKNIĘTY I ZABRANY]

A tak?

[KWS004, NIGHT RAIDS]

Ta noc nie była spokojna, nie dało się spać. Nasłuchiwaliśmy odgłosów przychodzących z okolicy. W pewnym momencie - stukot butów, gwar, rejwach, krzyki! Rzuciliśmy się do okna: ludzie biegną ulicą, chyba goni ich wojsko. A jednak nie, to jakieś pijane oprychy robią sobie zabawę kosztem ludzi. Rodzina z dwojgiem dzieci biegnie najwolniej, zaraz ich dopadną.

> Przez okno oddajemy kilka strzałów w powietrze – patrzcie KWS005
> Nie chcemy się mieszać, w ciszy czekamy, aż sytuacja się uspokoi – patrzcie KWS006
> Wołamy przez okno, żeby zostawili tych ludzi w spokoju – patrzcie KWS007

KWS005
Kilka wystrzałów wystarczyło – przestraszyły bandytów, którzy odgrażali się jeszcze i krzyczeli za uciekającymi ludźmi, ale po chwili, śmiejąc się, zawrócili i zniknęli pomiędzy budynkami. Spostrzegliśmy, że ktoś z uciekających upuścił coś na naszym progu. To album z fotografiami rodzinnymi! Dwoje małych dzieciaków, mama, piękna brunetka z kręconymi włosami i postawny młody mężczyzna. Są zdjęcia z wakacji, fotografie z dziadkami, przed domem na wsi, w strojach szkolnych, z psem – z czasów zanim to wszystko się zaczęło... Poznajemy, że osoby na fotografiach to ta rodzina, która biegła najwolniej. Na szczęście dzięki nam udało im się uciec.

Dodajecie książkę do swoich zapasów, obniżacie postaciom Misery o 1.

KWS006
W ciszy obserwowaliśmy sytuację. Gwar powoli oddalał się od naszej kryjówki, ludzie pobiegli w dół ulicy, a bandyci za nimi – za chwilę było już cicho jak makiem zasiał. Potem spostrzegliśmy, że ktoś z uciekających upuścił coś wcześniej na naszym progu. To album z fotografiami rodzinnymi! Dwoje małych dzieciaków, mama, piękna brunetka z kręconymi włosami i postawny młody mężczyzna. Są zdjęcia z wakacji, fotografie z dziadkami, przed domem na wsi, w strojach szkolnych, z psem – z czasów zanim to wszystko się zaczęło... Poznajemy, że osoby na fotografiach to ta rodzina, która biegła najwolniej. Nie mogliśmy im pomóc...

Dodajecie książkę do swoich zapasów.

KWS007
Nie musieliśmy wołać dwa razy. Bandyci od razu nas usłyszeli i ruszyli w naszym kierunku – widać na kimś musieli wyładować frustrację, a my zepsuliśmy im zabawę. Czekaliśmy na nich przy drzwiach. Kilka mocniejszych ciosów, parę kopnięć i popchnięć – byli podpici, nietrudno było ich pokonać. Wybiegając za nimi na zewnątrz, gdy uciekali, spostrzegliśmy, że ktoś wcześniej upuścił coś na naszym progu. Wzięliśmy znalezisko do środka - to album z fotografiami rodzinnymi! Poznaliśmy na zdjęciach tę uciekającą rodzinę, która biegła na końcu. Na szczęście dzięki nam udało im się uciec.

Dodajecie książkę do swoich zapasów, obniżacie postaciom Misery o 1.