Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
Na dźwięk pohukiwania sowy przechodzą nas dreszcze. Majestatyczny ptak siedzi na martwej gałęzi drzewa. Duże czarne oczy smutno wpatrują się w rozgwieżdżone niebo. Szarobrązowe upierzenie wraz z drobnymi plamkami, przypomina poznaczone kulami ściany otaczających nas budynków. Z bliska dostrzegamy, że sowa trzyma w pazurach martwego szczura. Trach! Jej łup nagle wyślizguje się ze szponów i spada na ziemię. Kula o cal mija łeb szybko wzbijającego się do lotu zwierzęcia.
- Dobry i szczur, jak nie ma sowy – strzelec wynurza się z ciemności. Trzyma w grubych dłoniach myśliwski sztucer. W maskującym, zielono-szarym stroju i z podkręconym wąsem wygląda na prawdziwego myśliwego, któremu lepiej nie przeszkadzać podczas polowania.
> Zostawmy mężczyznę w spokoju, nic nam nie zrobił. Patrzcie SS38
> ten szczur może być chory. Podzielmy się z myśliwym naszym prowiantem. Patrzcie SS39
SS38.
Rozsądnie, decydujemy się zostawić mężczyznę w spokoju i odejść. Tej nocy jeszcze kilkakrotnie słyszymy złowróżbne pohukiwanie.
Aż do początku następnego dnia odejmijcie 1 od wyniku każdego rzutu.
Back to game.
SS39.
Odejmijcie 1 dowolnego jedzenia.
Jak to mówią, dasz palec, a chce całej ręki. Nasz podarunek tylko rozbudził w myśliwym większy głód.
- Nie ma sowy, ale wy mi wyglądacie na całkiem dzianych - uśmiecha się ironicznie niekompletnym uzębieniem i repetuje swój sztucer.
Myśliwy jest uzbrojony w sztucer. Rozpocznij walkę – see Journal: Combat sheet.
Back to game.
Wiadomość dodana po 22 h 58 min 46 s:
[poprawione]
Pohukiwanie sowy przyciąga naszą uwagę. Majestatyczny ptak siedzi na spalonej gałęzi drzewa. Duże czarne oczy smutno wpatrują się w rozgwieżdżone niebo. Szarobrązowe upierzenie wraz z drobnymi plamkami, przypomina poznaczone kulami ściany otaczających nas budynków. Z bliska dostrzegamy, że sowa trzyma w pazurach martwego szczura. Trach! Jej łup wyślizguje się ze szponów i spada na ziemię. Kamień o cal mija łeb szybko wzbijającego się do lotu zwierzęcia. Łup! Kolejny pocisk odbija się od wraku samochodu. mamy wrażenie, że kroczy ku nam prawdziwy szkielet. Wychudzona postać z trudnością trzyma pion, z twarzy bardziej przypomina wygłodniałe zwierzę niż człowieka. Przystaje nad porzuconą kolacją. Unosi do ust martwego szczura.
Jeden z nas z obrzydzeniem odwraca głowę. Obraz wygłodniałego nieszczęśnika głęboko zapada mu w pamięć.
Misery jednej postaci zwiększa się o 1.
Offline