Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
KWS242, EVENTS
Niby od kilku dni obowiązywało zawieszenie broni, ale przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy w takie brednie. Kiedy jednak na naszej ulicy zatrzymała się ciężarówka, z której zaczęto rozdawać chleb, ból brzucha i nieprzyjemne burczenie zaciemniły racjonalne myślenie. - Głód i brak snu są jak tortura, a tuż pod naszymi drzwiami stoi auto wyładowane chlebem, wystarczy wyjść i wziąć – pomyśleliśmy. - A jeśli dadzą więcej, będzie można ususzyć, a potem jeść z herbatą – rozmarzyliśmy się.
> jeden z nas wychodzi i staje w kolejce po chleb – patrzcie KWS243
> zasłaniamy okna, żeby widok ludzi niosących pieczywo nas nie drażnił - po kilkunastu minutach usłyszeliśmy znajomy świst i uderzenie. W takich chwilach trzeba trzymać się jak najdalej od okien, ale my rzuciliśmy się do jednego z nich, żeby ocenić, co się stało. Ciężarówka właśnie odjeżdżała z piskiem opon, wokół kilku leżących na ziemi ofiar biegali ci, którym tym razem się udało. - Zasłońcie okna - przypomniał ktoś w schronie.
KWS243
Ciężarówka zatrzymała się bardzo blisko schronu, wystarczyło zrobić kilkanaście kroków, by stanąć na końcu kolejki. - Panie, zawieszenie broni, rozdają chleb, może to już początek końca tej cholernej wojny? - zapytał ktoś w kolejce. Odpowiedział mu smutno starszy pan w okularach: - Tylko umarli widzieli koniec wojny. - Platon, to cytat z Platona – dodał ktoś inny, wyraźnie zadowolony ze swojej znajomości Platona. Naraz świst – znany wszystkim aż nazbyt dobrze – gdzie spadnie pocisk!? Rozbiegliśmy się w strachu, wiedząc, że ten dźwięk zwiastuje śmierć, nasz człowiek w momencie wybuchu zdążył wbiec do schronu i zatrzasnąć drzwi. Po chwili przez okno obserwowaliśmy smutnego pana w okularach, który właśnie zobaczył koniec wojny... Koniec zawieszenia broni. Ciężarówka z chlebem odjechała z piskiem opon.
Ostatnio edytowany przez K_Was (2017-02-04 15:03:22)
Offline