Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
[KWS024, EXPLORATION UNIWERSALNE]
Podczas wojny dzieci pozostają dziećmi. Trójka dzieciaków, trzech chłopców i dziewczynka, bawią się na podwórku przy jednym z budynków. Bawią się w... wojnę. „Strzelają” do siebie spoza ustawionych jeden na drugim pojemników, skrzynek i gruzu. Zbudowali sobie okopy, broń zrobili z patyków...
> To tylko dzieci, idźmy dalej – oddalacie się jak najszybciej
> Wojna to nie zabawa, uciekajcie do domu, i to już! - patrzcie KWS025
> Dzieciaki pewnie są głodne, zostawmy im coś dobrego – patrz KWS026.
KWS025
Przestraszone dzieciaki czym prędzej uciekły do domu. Wyglądały jeszcze za nami zza drzwi, po chwili wyjrzała też matka. Wszyscy zniknęli w budynku. Zdążyliśmy odejść kilkadziesiąt metrów, kiedy usłyszeliśmy uderzenie moździerza. Pobiegliśmy w tamtą stronę – ziemia na podwórku była podziurawiona, ustawione przez dzieci „okopy” rozpadły się w pył. Jak dobrze, że przegoniliśmy te dzieciaki!
Misery każdej z postaci zmniejsza się o 1.
KWS026
Zostawiliśmy dzieciakom trochę jedzenia i poszliśmy w swoją stronę. Zdążyliśmy odejść kilkadziesiąt metrów, kiedy usłyszeliśmy uderzenie moździerza. Chwila zastanowienia, szybkie spojrzenie na pozostałych – czy to możliwe, żeby uderzył właśnie tam?! Pobiegliśmy, ile sił w nogach. Dziecięce okopy podziurawione są niczym sito, broń z patyków leży na ziemi. Spod gruzu wystaje mały bucik, obok leży jedzenie, które zostawiliśmy. Nic tu po nas.
Misery każdej z postaci zwiększa się o 1.
Offline