Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
Matka siłą próbuje wepchnąć do ust dziecka łyżkę kleiku.
-To jest niedobre, mamo, nie będę tego jadła. Czemu nie ma już czekolady? – protestuje dziewczynka, której wojenna zawierucha nie zdołała wyleczyć z wybrzydzania. Jej ojciec zajmował się podziałem żywności z darów humanitarnych. Kiedy żył, starał się aby córce niczego nie zbywało, ale jego następca nie czuł się w obowiązku, aby równie szczodrze wspierać obcą sobie rodzinę.
- Jak nie będziesz jadła, skończysz jako ofiara snajpera. Nie będziesz miała sił – mówi matka z rezygnacją. Oczy dziewczynki robią się większe. Z westchnieniem rezygnacji otwiera usta i połyka ohydny kleik.
- Ale następnym razem chcę czekoladę!
Offline