Nazwa forum

Szymon Stoczek

Użytkownik

Dołączył: 2017-01-19

Liczba postów: 163

szymon, niewygodna prawda [ZAMKNIĘTY I ZABRANY]

Dzień drogi - tyle zajęło braciom przedarcie się przez gruzowiska, aby odnaleźć rodzinny dom. Stoimy akurat na tyle blisko, aby przysłuchać się ich słowom. Pośpiesznie wypalają papieros za papierosem, zdają starej kobiecie relację ze swojej lekkomyślnej wyprawy. Jej początkowy gniew stopniowo przeradza się w ostrożne zainteresowanie. Na dźwięk znajomych nazw ulic szerzej otwiera zapadnięte oczy. Ewakuowała się, kiedy rozpoczął się ostrzał artylerii i aż do tej pory nie wiedziała nic o dobytku pozostawionym na pastwę losu.
- Dom stoi jak skała, chociaż na osiedlu obok ruina. Mieliśmy dużo szczęścia, mamo. Zabiliśmy okna deskami, żeby szabrownicy nie weszli. Jak wszystko się skończy, będziemy mieli do czego wracać – opowiada starszy z nich. Przez cały czas nie odrywa wzroku od ubrudzonych pyłem butów. Jego kompan nie mówi nic, a tylko zgodnie kiwa głową.
- Kiedy powiemy jej prawdę? – dopytuje się, kiedy zostają sami. Starszy brat kładzie mu dłoń na ramieniu, patrzy na kuśtykającą w cieniu matkę i długą chwilę milczy jak grób.