Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
KWS269, FARMERS, RESIDENTS
Dwóch mężczyzn wpadło do budynku, nie zauważyli nas. Przycupnęliśmy więc w kącie i obserwowaliśmy, co zrobią. Trzymając za nogi, wciągnęli do środka nieprzytomnego mężczyznę. - Ściągaj z niego wszystko, co się da. Nawet jego buty się nam przydadzą. To przez takich jak on tutaj jesteśmy, przez takich jak on spalili naszą wieś. Szybko, niedługo się ocknie – krzyczał jeden z nich. Drugi uwijał się jak w ukropie nad leżącym mężczyzną.
> trzeba pomóc temu biedakowi, bo zostawią go tu nagiego i bez butów – walka.
Rzućcie kością:
1-5 – wygrana należy do was, pobici wieśniacy uciekają, trzeci mężczyzna odzyskuje przytomność i odchodzi, dziękując wam za pomoc
6-10 – mężczyźni są bardzo waleczni. Każdy z was otrzymuje 1 Ranę, wycofujecie się.
> obserwujemy w milczeniu rozwój sytuacji – patrzcie KWS270.
KWS270
Po tym jak zabrali wszystko, co ich ofiara miała w plecaku, zdjęli mu też solidne wojskowe buty. Dopiero w tym momencie dostrzegli na jego piersi łańcuszek z jakimś symbolem religijnym – nie widzieliśmy z daleka, co to było. To rozwścieczyło ich najbardziej. Bili i kopali nieprzytomnego mężczyznę. - Z takimi jak ty powinno się obchodzić jeszcze gorzej, jesteśmy dla ciebie delikatni, ścierwo! - krzyczeli. Widząc to, wycofaliśmy się i opuściliśmy to miejsce. Ostatnią rzeczą, której nam teraz potrzeba, jest zadzieranie z tymi nieokrzesanymi bandziorami.
Offline