Nazwa forum

K_Piskorski

Moderator

Dołączył: 2016-12-02

Liczba postów: 59

Krzysiek 5, mechanik [ZAMKNIĘTY I ZABRANY]

[KP082, VISITORS]
   
Przyszedł do nas podekscytowany, umorusany smarem mężczyzna. Powiedział, że udało mu się odnaleźć porzucony przez wojsko, uszkodzony transporter opancerzony. Zamierzał uciec nim ze strefy walk, razem z kilkoma przyjaciółmi. Potrzebował tylko paru części oraz pomocy. W zamian obiecał miejsca dla nas wszystkich.

Czy to szansa, na którą tak długo czekaliśmy? 

> Dajemy mu części i pomagamy – bilet w jedną stronę z piekła? Pewnie! Musisz odłożyć na bok łącznie cztery żetony Component, Mechanical Part lub Electrical Part (dowolna kombinacja). Potem patrz KP083.

> Odmawiamy – szalony błysk w oku i chorobliwy entuzjazm mężczyzny trochę nas przeraziły. Mówimy, że nie mamy żadnych części. Odchodzi rozczarowany i już nie wraca.

KP083
Mężczyzna prowadzi nas ostrożnie przez miasto. Nie przestaje gadać. Dowiadujemy się, że chce dołączyć do swoich dzieci, które zostały na prowincji. Nie widział ich od początku wojny…

Wreszcie docieramy do wpół–zawalonej hali, pośrodku której stoi transporter. To całkowity złom! Oberwał kilka razy rakietami przeciwpancernymi, nie ma już czego naprawiać. Zresztą po tym, co mężczyzna zrobił do tej pory, widać wyraźnie, że nie ma pojęcia o mechanice. Nie przeszkadza mu to rzucić się z entuzjazmem do pracy.

> Zabieramy części i wracamy – mężczyzna jest załamany, kiedy postanawiamy wrócić do schronu. Błaga nas, zaklina. Przekonuje, że jeszcze chwilka, a transporter będzie jeździł. Potrzebuje go przecież tak bardzo! Wychodzimy, próbując nie patrzyć mu w oczy. Chyba coś w nim pęka...

Rzuć kością raz za każdego z bohaterów i porównaj wynik z ich Empatią. Wynik równy lub niższy od Empatii = Misery rośnie o 1. Zabierz z powrotem odłożone na bok komponenty. 

> Udajemy, że wszystko gra – nie chcemy niszczyć jego nadziei! Pozwalamy wykorzystać części. Gdy kończymy bezcelową pracę, mężczyzna patrzy z dumą na transporter i stwierdza, że brakuje już tylko kilku drobiazgów.

Wymykamy się z warsztatu. Następnym razem, gdy przyjdzie, będziemy udawali, że nie ma nas w schronie.