Nazwa forum

Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2016-12-07 00:38:34

K_Was
Moderator
Dołączył: 2016-11-30
Liczba postów: 167
WindowsFirefox 50.0

Wasia [ZAMKNIĘTY I ZABRANY]

Podczas bombardowania granaty niszczą bramy ogrodu zoologicznego. Niektórym dzikim zwierzętom udaje się wydostać na ulice. Są ranne i wygłodniałe...

Połóż żeton czasu na pierwszej z góry lokacji z numerem nowego skryptu.
Jeżeli gracze tam pójdą, rozpatrz skrypt.

Nie wiadomo, kiedy i skąd nadszedł. Po mieście chodziły słuchy, że brama ogrodu zoologicznego mocno ucierpiała po ostatnim bombardowaniu i niektórym zwierzętom udało się wydostać. Właśnie przekonaliśmy się o tym, że to prawda – jakieś 50 metrów przed nami stoi lew, nie widzi nas. Mimo że jest trochę zabiedzony i głodny, w dalszym ciągu wygląda pięknie, wręcz majestatycznie, a jego wielkość robi wrażenie.

A Moglibyśmy go zabić. Będziemy mieć zapasy mięsa na długi czas. Ze skór można by zrobić ciepłe okrycie. Jest wojna, a to zwierzę i tak długo nie pożyje na ulicach oblężonego miasta.
A1 Jeden strzał nie wystarczył. Oddaliśmy ich kilka, zanim król padł. Nawet w tym momencie wyglądał wspaniale. Strzały mogły kogoś przyciągnąć, ale na szczęście byliśmy przy nim pierwsi. Będziemy mieli iście królewski posiłek. I to niejeden.
Dodaj 4xjedzenie
A2 Nie mamy broni, ale głód minimalizuje nasz strach. Podchodzimy go z ukrycia i rzucamy się na niego. Walka jest mordercza, wszystko jest we krwi, lew broni się ostatkiem sił, zażarcie walczy o życie. W końcu pada.
Wylosuj postać, która została ranna (2xRana, Prowess+1). Dodaj 4xjedzenie

B Powinniśmy uciekać stąd jak najprędzej, póki nas nie dostrzegł, ale patrzyliśmy na ten niecodzienny widok jak zahipnotyzowani. Będziemy mieli o czym gadać przez kilka kolejnych dni. Sąsiedzi nam nie uwierzą!
Opuszczacie lokalizację i kończycie eksplorację.

Offline

#2 2016-12-13 18:18:38

M_Swierkot
Administrator
Dołączył: 2016-11-29
Liczba postów: 20
WindowsChrome 54.0.2840.99

Odp: Wasia [ZAMKNIĘTY I ZABRANY]

Drzewko decyzji trochę do zmiany (konsekwencje widoczne dopiero PO wybranej decyzji)

A: Chcemy go zabić (skierwanie do innego skryptu)

A1:
Jeżeli mamy broń palną, zabijamy go bez problemu.
Jeżeli nie, rozlosuj x ran

Opis fabularny tego, że zwierze padło i dało dużo mięsa.

B: Uciekamy (to może zostać tak jak było)

Offline

#3 2016-12-13 19:27:29

K_Was
Moderator
Dołączył: 2016-11-30
Liczba postów: 167
WindowsFirefox 50.0

Odp: Wasia [ZAMKNIĘTY I ZABRANY]

Tak tak, ale to zeszłotygodniowy skrypt, jeszcze nieuwzględniający twoich ostatnich uwag, mam je (ten i inne) już po poprawkach, ale jeszcze je szlifuję, więc nie wrzucałam. Niebawem wrzucę poprawione. Zresztą porównam twoje dzisiejsze wskazówki z tym, co sama wymyśliłam, i pewnie zrobię jeszcze jakieś poprawki.

Wiadomość dodana po 21 h 05 min 12 s:
[KWS010, EVENTS]

Podczas bombardowania granaty niszczą bramy ogrodu zoologicznego. Niektórym dzikim zwierzętom udaje się wydostać na ulice. Są ranne i wygłodniałe...

Połóżcie żeton czasu na pierwszej z góry lokacji. Jeżeli gracze tam pójdą, rozpatrzcie skrypt KWS011.

KWS011

Na wojnie dzieją się czasem rzeczy tak nieprawdopodobne, że krążą potem w opowieściach przez pokolenia. Tak też było teraz. Nie wiadomo, kiedy i skąd nadszedł. Po mieście od jakiegoś czasu krążyły słuchy, że brama ogrodu zoologicznego mocno ucierpiała po ostatnim bombardowaniu i niektórym zwierzętom chyba udało się wydostać. Właśnie przekonaliśmy się o tym, że to prawda – jakieś 50 metrów przed nami, na środku ulicy, stoi lew, nie widzi nas. Mimo że jest zabiedzony, lekko ranny w tylną łapę i z pewnością bardzo głodny, w dalszym ciągu wygląda pięknie, majestatycznie, każdy jego ruch jest taki dostojny - robi na nas ogromne wrażenie. Stoimy i wpatrujemy się. Przez chwilę zapominamy o trudach wojny, podziwiamy zwierzę, jakby to nie ono przyszło do nas, do miasta, ale my, jak gdyby nigdy nic, poszlibyśmy na wycieczkę do zoo. Jak kiedyś... Po chwili przychodzi otrzeźwienie. Trzeba działać.

> Zabijmy lwa - zobacz KWS012

KWS012

Postanowiliśmy, że zabijemy lwa - będziemy mieć zapasy mięsa na długi czas, ze skór można zrobić ciepłe okrycie. Jest wojna, a to zwierzę i tak długo nie pożyje na ulicach oblężonego miasta. Niech się na coś przyda.

> jeśli mamy broń - jeden strzał nie wystarczył. Musieliśmy strzelać kilka razy, zanim król padł. Nawet w tym momencie wyglądał wspaniale. Strzały mogły kogoś przyciągnąć, ale na szczęście byliśmy przy nim pierwsi. Będziemy mieli iście królewski posiłek. I to niejeden.
Otrzymujecie 7 żetonów Raw Food.
> jeśli nie mamy broni - nie mamy broni, ale głód minimalizuje nasz strach. Podeszliśmy go z ukrycia. Walka była długa, mordercza, wszystko we krwi, lew bronił się ostatkiem sił, zażarcie walczył o życie. W końcu padł. Czuliśmy się wtedy jak prehistoryczni ludzie polujący na kolację. Na bruku, wśród samochodów, wystaw sklepowych i miejskich latarni.
Wylosuj postacie, które zostały ranne: jedna ma 2 rany, druga ma 1 ranę. Otrzymujecie 7 żetonów Raw Food.

> To przecież lew, nie damy mu rady - powinniśmy uciekać stąd jak najprędzej, póki nas nie dostrzegł, ale patrzyliśmy na ten niecodzienny widok jak zahipnotyzowani. Będziemy mieli o czym rozmawiać przez kilka kolejnych dni. Sąsiedzi nam nie uwierzą!
Opuszczacie lokalizację i kończycie eksplorację.

Wiadomość dodana po 21 h 48 min 01 s:
[KWS018, EVENTS]

Woda to życie. Ale woda to też żywioł. Jeśli więc przez ostatnie dwa tygodnie mocno padało na oblężone miasto, w którym wszyscy mają ważniejsze sprawy, niż dbanie o stan kanalizacji, to nie można się dziwić, że w naszych piwnicach pojawiła się woda. Zawilgocone ściany zagruzowanych budynków zaczęły cuchnąć, wilgoć pomieszana z zapachem odchodów ogarnęła dzielnice najbliżej rzeki. A ta wylała. W tej sytuacji cieszyliśmy się więc, że woda nie sięgnęła u nas parteru, jak w budynkach najbliżej brzegów rzeki. Naprawdę cieszyliśmy się, że wodę mieliśmy tylko w piwnicy.
Woda zniszczyła wszystkie Fittings, które trzymaliście w piwnicy.

Wiadomość dodana po 21 h 57 min 54 s:
KWS019, EVENTS

W ostatnich dniach walki na południu miasta nasiliły się, a naloty zrobiły swoje. Ludzie w mieście mówią, że ktoś gdzieś widział kręcących się po ulicach więźniów – podobno wydostali się poza mury zniszczonego zakładu karnego.

Połóż żeton czasu z numerem skryptu KWS020 na talii Night Raides. Rozpatrz go najbliższej nocy.

KWS020, NIGHT RAIDES

Niektóre ludzkie twarze da się czytać jak otwarte książki. Kilka sekund, jedno spojrzenie i już wiesz, z kim masz do czynienia. Tak też było w przypadku tych trzech mężczyzn, którzy wpadli nagle do naszej kryjówki. Nie zdążyliśmy nawet zareagować, gdy drzwi runęły pod naporem ich butów. Brunatne, jednoczęściowe uniformy, masywne buty – szybko poskładaliśmy dwa do dwóch - w naszym progu stali zbiegli więźniowie zakładu karnego, rośli faceci, twarze w bliznach. Uzbrojeni w metalowe pręty, łomy i kij baseballowy. Kij, na którym widać było ślady zaschniętej krwi. - Mamy dla was propozycję nie do odrzucenia. Pauza. Wasze serca walą tak głośno, że chyba wszyscy to słyszą. - Jedzenie. Wszystko, co macie. Raz!

> Nie oddamy niczego bez walki. Dostaną raz, będą wracać po więcej – broniliśmy się dzielnie, napastnicy dostali nauczkę, ale nie pozostali nam dłużni - byli bardzo brutalni. Tanio nie sprzedaliśmy skóry.
Wskażcie 2 osoby, które stanęły do walki i otrzymały po 2 Rany. Tracicie całe zgromadzone jedzenie, a jeśli macie alkohol, także cały zapas alkoholu.

> Oddajemy to, co mamy, nie chcemy z nimi zadzierać - tracicie zgromadzone jedzenie. Napastnicy pozwolili wam zostawić sobie 1 Canned Food i zapowiedzieli, że za 3 dni wrócą po więcej. Połóżcie żeton czasu z numerem skryptu KWS021 na talii Night Raides jako trzeci od góry, rozpatrzcie go trzeciej nocy.

[KWS021, VISITORS]
Spodziewaliśmy się nalotu więźniów, ale, ku naszemu zdziwieniu, tej nocy, kiedy mieli przyjść, nikt nas nie niepokoił. Rano do naszych drzwi zapukał jeden z sąsiadów. "Do was też mieli dziś przyjść, prawda? Możecie być spokojni. Mam przyjaciela w dzielnicy na południu. Tam też grasowali od wielu dni. Ale ludzie mieli tego dosyć i postanowili sami się z nimi rozprawić. Trzy trupy wiszą w południowym parku. Żeby przypadkiem ich koledzy nie stwierdzili, że będą się parać tym, co ta trójka." Odetchnęliśmy z ulgą.

Wiadomość dodana po 22 h 06 min 34 s:
[KWS022, EVENTS]

Okolicą zatrząsł jakiś gigantyczny hałas, niczym trzęsienie ziemi. Stanęliśmy jak wryci – co to było? Bomba? Zawalił się jakiś budynek? Wysadzono most? W tej chwili dostrzegliśmy języki ognia wyglądające na nas zza budynku po przeciwnej stronie ulicy, tuż przy estakadzie. Biegniemy tam! Wybuch – jeden, drugi, trzeci! Dobiegamy. Naszym oczom ukazał się wrak samolotu – spadł – pewnie zestrzelony- na sam środek jezdni, po prostu wbił się dziobem w ziemię, a lewym skrzydłem skosił wszystkie latarnie i drzewa pomiędzy kilkoma budynkami. Przyglądamy się bacznie maszynie – naszym oczom ukazuje się logo sił pokojowych – to samolot transportowy! Skrzynie z zaopatrzeniem leżą wszędzie dookoła, wśród płonących szczątków samolotu. Ani śladu załogi, ani śladu ocalałych.

> Uciekamy stąd czym prędzej – za chwilę zbiegnie się tu całe miasto – to zbyt ryzykowne – odchodzicie bez zbędnej zwłoki.

> Rzucamy się do przeszukiwania samolotu – patrz KWS023.

KWS023

Ulica pokryta jest szczątkami samolotu. Kadłub dziurawy, wokół wszystko płonie, część ładunku wysypała się na zewnątrz. Widzimy ciężkie skrzynie z żywnością i lekami – to nasz cel. Mamy tylko kilka minut, za chwilę zjedzie się tu wojsko i pół miasta. Jacyś ludzie podbiegli od drugiej strony i już ciągną za sobą jedną z skrzyń. Nagle słychać trzask przeładowywanej broni – odwracamy się, naprzeciw nas stoi 3 mężczyzn, jeden mierzy do nas: - Stać. To nasze łupy. Nic tu po was.

> Walczymy z nimi – przydzielcie 2 osobom po 2 rany. Zdobyliście 5xCanned Food, 1xSugar, 1xCoffee, 3xLeki. Osobom biorącym udział w w tym zdarzeniu obniżacie Misery o 1.

> Oddajemy część łupu bez walki - z rękami podniesionymi do góry patrzymy, jak mężczyźni zabierają kilka skrzyń i znikają za rogiem. Na pożegnanie strzelają w powietrze, jakby chcieli powiedzieć – tylko spróbujcie za nami iść. W tej chwili zza rogu wyskakują żołnierze – czas uciekać. Zanim to zrobiliśmy, zdążyliśmy złapać jedną skrzynię.
Zdobyliście 2xCanned Food, 1xLeki.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
matimati - yourstories - nirsvt - oazari-forumfantasy-pbf - swonco