Nazwa forum

K_Was

Moderator

Dołączył: 2016-11-30

Liczba postów: 167

Wasia 6, Halima i jej syn Mirza [ZAMKNIĘTY I ZABRANY]

KWS083, EXPLORATION FOR LOCATIONS

Kobieta wyłoniła się z ciemności tak cicho, że o mało nie poszliśmy dalej, nie dostrzegając jej. Nie była stara, ale stała przygarbiona jak staruszka, chustka na głowie, stary dziurawy sweter zarzucony na plecy, za duże męskie buty. - Mirza, synku, nareszcie wróciłeś do domu! - zawołała, patrząc w kierunku jednego z nas. - Modliłam się o twój szczęśliwy powrót od tamtego dnia, kiedy zabrało cię wojsko. Stanęliśmy jak wryci.

> nie wyprowadzamy kobiety z błędu. To się nawet dobrze składa – patrzcie KWS084.

> wyjaśniamy pomyłkę i opuszczamy to miejsce – patrzcie KWS085.

KWS084

Kobieta, Halima, zaprosiła nas do pokoju i podała coś do jedzenia – niezbyt smacznego, ale sycącego, nasze brzuchy przestały wreszcie burczeć. - Synu, czekałam tyle lat, wiara w to, że wrócisz, utrzymywała mnie przy życiu. Sama w tym domu, w oblężonym mieście, inaczej bym nie przeżyła – mówiła. Nie za bardzo rozumiała, dlaczego syn, który dopiero co wrócił do domu, chce go opuścić ponownie. Obiecaliśmy, że załatwimy tylko jedną sprawę i jutro odprowadzimy jej syna z powrotem. Zapakowała nam do plecaków większość swoich zapasów.
Dodajcie do Puli Znalezisk 3xCannedFood, 1xSugar. Misery postaci rośnie o 1.

KWS085

Kobieta, Halima, sprawiała wrażenie, jakby nie rozumiała naszych słów wyjaśnienia. Wciąż patrzyła pytającymi oczyma, zastanawiając się zapewne, dlaczego jej kochany syn, który wrócił do domu po kilku latach, wychodzi ponownie w pośpiechu już po chwili. Byliśmy już daleko od tego domu, a wciąż słyszeliśmy jej wołanie: - Mirza, Mirza, synku, nie zostawiaj mnie po raz kolejny!

Misery postaci rośnie o 1.